Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie byłam poprawnym hipisem

08 lutego 2014 | Plus Minus | Jacek Cieślak
autor zdjęcia: Michał Walczak
źródło: Fotorzepa

Babcia pisała do mojej mamy, że są kłopoty z jedzeniem. Dziadek hodował na strychu gołębie, więc im zawdzięczam przetrwanie. Wiem, że zabrzmi to upiornie, ale rosół w tamtych czasach był robiony właśnie z gołębi.

Pani tata, Tadeusz Żychiewicz, był wybitnym publicystą „Tygodnika Powszechnego", autorem wielu książek religijnych, m.in. o świętym Ignacym Loyoli i św. Franciszku. Która z tych z tradycji – jezuicka czy franciszkańska – była pani ojcu bliższa?

Martyna Jakubowicz, muzyk, wokalistka: Hm, jezuici to żołnierze, franciszkanie to prostota i poszanowanie tego, co żyje i co nas otacza. To w wielkim uproszczeniu. Nie jestem teologiem, więc nie czuję się na siłach odpowiadać na tak postawione pytanie. Rozumiem, że chce pan przybliżyć chociaż troszkę postać mojego ojca. Posłużę się więc cytatem z wypowiedzi człowieka mądrego. Otóż  ks. Boniecki w swoim artykule opublikowanym w „Tygodniku Powszechnym" w 2012 roku tak pisze o książce ks. Krzysztofa Stępniaka: „»W poszukiwaniu Kościoła idealnego. Życie i dzieło Tadeusza Żychiewicza«. Znakomita to monografia: obiektywna, a jednocześnie prześwietlona osobistym zachwytem. Żychiewicz, którego zresztą nigdy nie spotkał, kojarzy się autorowi z Tertulianem. Tertuliana – pisze ks. Stępniak – fascynowała Biblia, której stał się wybitnym egzegetą. Był propagatorem wiary wśród tych, którzy jej poszukują. I wreszcie: »Nie był bezkrytyczny: ostrze swej ironii kierował również przeciw Kościołowi, w którym dostrzegał zbyt wiele kompromisów czy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9759

Wydanie: 9759

Spis treści
Zamów abonament